Nie da się,
tak z ludzkiego,
zatrzymać czegoś,
co w planach Miłości
jest już w drodze
ku śmierci.
Ale wolno nam
z nadzieją uświadamiać
czy też edukować ludzi,
jakie oblicza ma
ścieżka Miłości,
którą wybrali.
Wielu wysłanych zostało
w służbie OLŚNIENIA
między innymi poprzez ustawienia.
Może chociaż kilku zawróci
i nie staną się jak barany
ciągnięte na rzeź?
Taka postawa pomaga ludziom stanąć na granicy wyboru.
Jeśli decydujesz się,
wraz z Aniołem
nazywanym
przez Berta Hellingera „Mimo Wszystko”
iść dalej ku temu,
co cię prowadzi
do zatrzymania,
do skostnienia,
do zniszczenia,
w porządku.
Proszę, nie czyń sobie
zarzutów, ani innych
nie obarczaj winą
Twojego wyboru!
Ciało obumrze wtedy
w mgnieniu oka.
Serce zgorzknieje
w ułamku sekundy
ze smutku, w ciszy
wycofanych marzeń.
Jeśli zaś
coś w Tobie się zachwieje,
coś otworzy szczelinę serca, coś Ci pozwoli doznać Łaski uświadomienia,
zatrzymania i powrotu,
albo Łaski nowej drogi,
chwyć się proszę tego
z całych sił…
Wtedy też moja służba
słowa, otwartych ramion
i miłości… ZAKOŃCZONA.
Tekst:
Anna Choińska
www.hellinger.pl